20 marca na Kanale Królewskim w okolicach Kobiałki (pobliże „banana”) rozegraliśmy pierwsze w tym roku zawody spławikowe.
W zawodach wzięło udział 16 wędkarzy. Pogoda nie była sprzymierzeńcem z samego rana termometr wskazywał ok. 4 stopni mrozu, na fajrant wzrosła do + 4.Wiatr wiał umiarkowanie, śnieg również był. Około godziny 6 na miejsce dotarli pierwsi wędkarze, sędziowie i organizatorzy byli już o 5.30. Nastąpiło losowanie numerów stanowisk. Zawodnicy rozjechali się w okolice wylosowanych stanowisk i rozpoczęli przygotowania. Wędkujący metodą na „bata” byli gotowi w 30 – 45 minut, wędkujący „tyczkami” potrzebowali na przygotowanie około 2 godzin.
Zawody rozpoczęły się o godzinie 9. Kule zanęty wpadły do wody. Teraz pytanie: czy ryby będą brały. Jak pokazały cztery godziny zawodów, nie było źle. Zdobycz stanowiły krąpie w wersji mini, takież płocie. Trafiały się leszcze, również w wersji młodzieżowej i ukleje. Te były w całym przekroju rozmiarowym od 8 do 15 cm. Ktoś, kto potrafi je szybko łowić tą właśnie rybą często wygrywa zawody.
Na najwyższym stopniu (umownego) podium stanął Mariusz Kurek z wynikiem 3160, 2. miejsce zajął łowiący batem Marcin Mroczkowski 2380, 3 miejsce musiało pomieścić dwóch zawodników z wynikiem 2350 Jan Bartczak i Kamil Okrzeja ( Kamil łowił na bata). Kolejne miejsca zajęli: 5. Adam Jakubowski, 6. Michał Brzezowski.
Jak pokazują wyniki również „batem” można w „tyczkach” zamieszać.
Wszyscy zawodnicy złowili ryby, wszystkie ryby powróciły do wody.
Na rozgrzewkę był schabowy. Tu również nie było problemów z operowaniem nożem i widelcem.
Zwycięzcom wręczono dyplomy i nagrody rzeczowe, a pośród wszystkich rozlosowano nagrody niespodzianki ufundowane przez sklep CAMARO w Zegrzu i Koło nr 13.
Zawody sędziowali: Zbigniew Pękacki i Mirosław Konopka.
Mariusz Bułka
https://pzw13.pl/Zawody-Sp%C5%82awikowe/Sezon-2016-rozpocz%C4%99ty.html#sigFreeId6f8bdb852c