W sobotę 4 marca w miejscowości Aleksandrów nad Kanałem Żerańskim odbyły się pierwsze zawody z cyklu Feederowe Grand Prix Koła Nr 13 w Legionowie. Na odprawie o godzinie 6:00 stawiło się
20-stu Zawodników, a rywalizację jako Sędzia Główny poprowadził Piotr Szeligowski.
Po szybkiej odprawie i przypomnieniu głównych zasad wędkarstwa w dyscyplinie feederowej, jak na sędziowskiego debiutanta przystało, Zawodnicy rozpoczęli przygotowania do łowienia. Start zawodów zaplanowany został na godzinę 8:00, a poprzedzony był 10-cio minutowym czasem na nęcenie. Zmagania tradycyjnie miały zakończyć się o godzinie 14:00 i mimo bardzo kapryśnej, zmiennej pogody jak na marzec przystało, wraz z silnym wiatrem, śniegiem, deszczem
i temperaturą nie przekraczającą trzech stopni Celsjusza, nikt nie zamierzał w tej pierwszej w tym roku rywalizacji o poważne punkty poddać się bez walki. Za tą frekwencję i znakomitego ducha walki wszystkim Startującym należą się ogromne gratulacje i podziękowania.
Miejsce zawodów tym razem zostało oddalone od mostu w Aleksandrowie w stronę Nieporętu
o około 400 metrów, bowiem na dwóch poprzedzających nasze stanowiska sektorach (boksach) odbywały się zawody innego koła wędkarskiego. Część Zawodników upatrywała w tym wyrównanie szans, gdyż nie był to odcinek wcześniej regularnie nęcony przez innych Wędkarzy, gdzie można spodziewać się obfitości brań. Inni zaś mieli spore wątpliwości czy uda im się doprowadzić do odpowiedniej aktywności ryb, które pozwolą uzyskać przyzwoity wynik punktowy. Finalnie wyniki okazały się na tyle ciekawe, że próżno było doszukiwać się jakiejkolwiek prawidłowości.
Rywalizacja odbyła się tradycyjnie w dwóch sektorach A i B, a w obu znalazło się po 10-ciu Zawodników. Od początku zmagań dało się zaobserwować aktywność płotek i pojedynczych leszczy w pierwszych numerach startowych sektora A. Były to w miarę regularne ryby, ale niezbyt dużych rozmiarów, oczywiście z wyjątkiem 2-3 pięknych płoci oraz kilku leszczy, które pojawiły się jako bonusy i wyraźnie podreperowały wyniki. Zaskakująco środek Naszego obszaru zawodów,
a mianowicie koniec sektora A i początek B, nie wyglądał kolorowo, bowiem z regularnością na haczykach lądowały tam głównie drobne rybki w przewadze z jazgarzami. Z kolei w sektorze B imponująco łowił jego środek, bowiem meldowały się tam większe leszcze, ale bez wybitnej regularności. Dawały jednak piękne punkty, co nieźle zamieszało w generalnej klasyfikacji. Ryby tego gatunku brały niezwykle leniwie, a każde niezwykle delikatne przygięcie szczytówki musiało być natychmiast sprawdzone zacięciem. Finałowa rozgrywka zapowiadała się zatem niezwykle ciekawe,
a więc piękne bonusy z sektora B kontra regularność w sektorze A. Wyjątkiem w sektorze B był na przedostatnim stanowisku numer 19. Paweł Bondarenko, który z wynikiem 3 980 pkt. zdobył jedynkę sektorową i tym samym wywalczył 2. miejsce w generalnej klasyfikacji całych zawodów. Dzielnie dotrzymywali mu kroku trzej Koledzy, ale najbliżej skończył Krzysztof Mroczkowski zdobywając 3 930 pkt. (stanowisko nr 14) i tym samym drugie miejsce w sektorze B, co dało 4. miejsce w końcowym zestawieniu. Zabrakło tak niewiele, bo 50 gramów, a przecież kilka ładniejszych rybek spięło się popularnemu Seniorowi w trakcie trwania tury. Walka o trzecie miejsce w sektorze B rozegrała się pomiędzy Jackiem Kospinem (stanowisko nr 17), który swoją drogą spiął dwa piękne leszcze
(nie przesadzę, jeśli napisze, że około kilograma każdy) oraz niezwykle zdeterminowanym
i optymistycznie nastawionym jak zwykle Grzegorzem Koćmierowskim (stanowisko nr 15).
Jacek uplasował się finalnie na 3. pozycji w tym sektorze z wynikiem 3 625 pkt. (6. miejsce w generalce), a Grzegorz na 4. miejscu z wynikiem 3 125 pkt. Sektor A był dość dużym znakiem zapytania, ponieważ nikt nie wiedział jak wagowo będzie wyglądała wcześniej wspomniana regularność na tle tych najlepszych Startujących w sektorze B. Okazało się jednak, że na kilku wędkach zawitały bonusowe okazy, które wśród drobniejszej ryby pozwoliły osiągnąć upragniony cel, czyli miejsce na podium. Bezapelacyjnie najlepiej w sektorze A wypadli jednak Michał Ignaszewski, który z imponującym wynikiem 5 620 pkt wywalczył jedynkę sektorową i tym samym wygrał Pierwsze Feederowe Grand Prix Koła w tym roku. Z dwójką sektorową zameldował się Julian Lutomierski, który osiągnął niewiele mniejszy wynik 5 500 pkt., co finalnie uplasowało Go na 3. miejscu w generalnej klasyfikacji. Do rywalizacji o jedynkę w sektorze A włączył się także rewelacyjny tego dnia Marek Szymański, który wraca do swojej formy i osiągnął bardzo przyzwoity rezultat 3 805 pkt., ale jak sam stwierdził ryby przestały z Nim współpracować w zadowalający sposób mniej więcej na 2 godziny przed końcem tury. Mogło być lepiej niż piątka w generalce, ale wiemy Wszyscy,
że Marek zaskoczy Nas jeszcze i to bardzo…
Podsumowując Feederowe Grand Prix Nr 1 należy pochwalić przede wszystkim za wytrwałość i wolę walki. Nikt nie narzekał na iście marcową pogodę, która dała się we znaki, ale też jak zwykle już podczas zakończenia pożegnała nas pięknym słońcem. Dziękujemy bardzo Wszystkim za uczestnictwo i zapraszamy już w najbliższą sobotę 11 marca na zawody z cyklu Feeder Grand Prix
Nr 2, które odbędą się w Nieporęcie przy kładce dla pieszych. Miejmy nadzieję, że warunki atmosferyczne wraz z pokrywą lodową pozwolą na organizację owych zmagań, a sama frekwencja będzie również wzorowa. Bardzo na Was liczymy!
Klasyfikacja końcowa:
1. Ignaszewski Michał 5620 pkt. (I miejsce sektor A)
2. Bondarenko Paweł 3980 pkt. (I miejsce sektor B)
3. Lutomierski Julian 5 500 pkt. (II miejsce sektor A)
4. Mroczkowski Krzysztof 3 930 pkt. (II miejsce sektor B)
5. Szymański Marek 3 805 pkt. (III miejsce sektor A)
6. Kospin Jacek 3 625 pkt. (III miejsce sektor B)
Szczegółowe wyniki (link): PIERWSZE_GRUNTOWE_ZAWODY_KOLA_LEGIONOWO.pdf (pzw13.pl)
https://pzw13.pl/Zawody-Gruntowo-Sp%C5%82awikowe/Feederowe-GPX-1-2023.html#sigFreeId0be35edb34